Kasia Francuskie naleśniki
Crêpes Suzette czyli naleśniki z nadzieniem z skarmelizowanego masła z dodatkiem pomarańczy oraz pomarańczowego alkoholu Grand Marnier, Cointreau lub Curaçao.
Nie jest jasne jak powstały Crêpes Suzette. Kilku kucharzy przepisuje sobie ich powstanie i nie jest jasne czy powstały one z Monte-Carlo, Paryżu czy Londynie! W europejskich kawiarniach zaczęły pojawiać się pod koniec XIX wieku.
Jest wiele przepisów na Crêpes Suzette. Dla mnie najlepsze są kiedy nie są za tłuste. Moim zdaniem ten przepis zapewnia idealny balans pomiędzy składnikami deseru.
Flambirowanie – sposób podawania potrawy polegający na oblaniu lub skropieniu dania alkoholem i podpalenia go, tzw. płonący półmisek. Słowo pochodzi od francuskiego słowa flambé.
Oto flambirowanie naleśników. Ostrożnie aby się nie poparzyć!
Przepis
- 70g masła
- 70g cukru
- Skórka z jednej pomarańczy
- Sok z jednej pomarańczy
- 50+ 100 ml Grand Marnier
Przygotowanie
W garnuszku umieścić cukier, sok z pomarańczy oraz skórkę z pomarańczy, gotować na małym ogniu aż do rozpuszczenia cukru mieszając od czasu do czasu.
Kiedy cukier się rozpuści dodać masło. Po jego roztopnieniu gotować jeszcze chwilę do odparowania soku z pomarańczy. Sos powinien się zagęścić. Dodać 50 ml alkoholu. I gotować jeszcze chwilkę. Pamiętać o gotowaniu na małym ogniu ponieważ jeśli dodamy alkohol do zbyt wysokiej temperatury może się zapalić.
Naleśniki posmarować wewnątrz oraz złożyć na pół. Następnie posmarować jedną połówkę i złożyć na pół lub na trzy razy. Na patelni ułożyć cztery lub sześć naleśników (zależy jak zostały złożone).
Pozostałą część sosu pomarańczowego wylać na patelnię. Na średnim ogniu karmelizować aż naleśniki nabiorą pięknego złotego alkoholu. Wlać pozostałą część alkoholu. Kiedy podgrzeje się podpalić go. Jednak jeśli alkohol będzie za gorący wtedy ogień będzie duży.
Powyższy filmik jest zabawny jednak podpalając akohol należy zachować ostrożność. Dlatego osoby dorosłe powinny to wykonać.
Serwując polać je na wierzchu resztą sosu z patelnii.
Ps. My mieszkamy w dwoje dlatego nie robię całej porcji naleśników. Sos zlewam do miseczki zjadamy naleśniki na deser po kilku posiłkach. Zużywam ok. 20ml alkoholu na naleśnik i podsmażam je tak jak na zdjęciu.
Bon Appétit!
